W ostatni artykule z serii Przygotowanie do nauki czytania w j. angielskim omawiałam temat tzw. „Sight words”. Dziś zaproponuję Ci kilka zabaw, za pomocą których, możesz ułatwić dziecku zapamiętanie tych słów. Ja do tematu podchodzę bardzo na luzie i zabawy ze słowami wplatamy w nasze wolne chwile – nie zdarza się to codziennie, ale pierwsze trzy słowa chyba mamy opanowane! To zabawy typowo dla maluchów 2+, które jeszcze nie uczą się pisać, nie znają liter. Wszystko bazuje więc na obserwacji i powtarzaniu. Jeśli interesuje Cię ten temat – zapraszam do lektury!
Poprzednie trzy wpisy z serii możecie przeczytać tutaj:
- Przygotowanie do nauki czytania w j. angielskim – wprowadzenie
- Nauka czytania w j.angielskim – krok po kroku.
- Przygotowanie do nauki czytania w j. angielskim – sight words.
Od jakich słów zacząć?
Tak jak pisałam w poprzednim artykule – kieruję się słowami z pierwszej listy Dolch Sight Words, poziom PRE-K, jednak pomijam na ten moment słowa, które moim zdaniem dziecko może przeczytać znając podstawowe dźwięki liter. Dlaczego? Argumentowałam to w poprzednim artykule: Przygotowanie do nauki czytania w j. angielskim – sight words. Pamiętajcie jednak proszę, że to moje indywidualne zdanie na ten temat 🙂
Na początek wybrałam dla Anastazji 3 słowa – niepodobne do siebie, by było jej łatwiej zauważać różnice. Przy tym, zdecydowałam się na słowa, przy pomocy których, Anastazja będzie mogła złożyć swoje pierwsze zdanie! To słowa:
I SEE THE
Nauka sight words proponowana przeze mnie to tak naprawdę wielokrotne powtarzanie i otaczanie dziecka słowem – w różnych sytuacjach, przy okazji czytania, sprzątania, śpiewania. Małe, dwuletnie dziecko ma jeszcze bardzo mocno ograniczone możliwości koncentracji – zabawy powinny być więc krótkie, ale często powtarzane – by nie zniechęcić i nie znudzić dziecka. Oprócz bardzo prostego nazywania i powtarzania proponuję poniżej też kilka zabaw sensoryczno-ruchowych – nauka wieloma zmysłami ułatwia zapamiętywanie!
Otaczanie sight words – propozycje prostych zabaw.
1. To, co świetnie zdaje u nas egzamin, jeśli chodzi o naukę literek, co też wykorzystałam przy sight words, to otaczanie tymi sight words. U Anastazji w pokoju nakleiłam każde ze słów na wysokości jej wzroku i od czasu do czasu sobie je czytamy. W tym momencie pokazuje już gdzie jest jakie słowo. W najbliższym czasie dokleję tam kolejne dwa słowa.
2. Wydrukowane flashcards ze słowami: I / THE / SEE – na stronie Dolch Sight Words znajdziecie przygotowany plik z kartami do nauki – możecie je oczywiście też przygotować sami. Karty pokazywałam Anastazji w taki sposób, jaki prezentują to na stronie – Technika 1 – fajnie podłapała wodzenie palcem i z entuzjazmem powtarzała słowa.
3. „Knock knock! Who’s there?” – jedna z ulubionych zabaw Anastazji! Karty kładziemy wierzchem do dołu. Dziecko puka w wybraną kartę i mówi: „Knock knock!” My odpowiadamy: „Who’s there?” Dziecko odkrywa kartę i próbuje samo, bądź z naszą pomocą przeczytać wyraz. Powtarzamy codziennie.
4. Sortowanie – przygotuj dziecku po kilka karteczek z każdego słowa – zadaniem dziecka jest dopasowanie takich samych wyrazów do siebie. Dziecko uczy się odróżniać wygląd słów, a my oczywiście każdą karteczkę dziecku czytamy. Oprócz karteczek przygotowałam Anastazji bardziej trwały zapis słów – napisałam je na kawałkach sklejki. I to właśnie do tych kawałków Nastka dopasowywała słowa zapisane na kartkach.
5. „Bring me… SEE” – te same karteczki możesz wykorzystać do zabawy ruchowej – rozłóż je na podłodze w jednym miejscu – pójdź z dzieckiem na koniec pokoju i poproś, by przynosiło Ci po kolei wybrane przez Ciebie słowa. Jeśli wybiera źle – przeczytaj poprawnie i bawcie się dalej. Jeśli dziecko nie chce samo przynosić (u nas tak bywało) – biegaj po słowa razem z nim! Tobie nie odmówi! Możecie też rozrzucić słowa po całym pokoju, wziąć koszyczek i zbierać słowa do koszyczka, czytając je wspólnie!
6. Niezawodna drewniana skrzyneczka – pomoc przeznaczona teoretycznie dla maluchów, uczących się wrzucać żetony w specjalny otwór. Służy nam ona jednak pięknie również przy nauce sight words czy literek! Do zabawy wykorzystałam przygotowane przeze mnie słowa na sklejce – idealnie pasowały bowiem do otworu na żetony. Anastazja wielokrotnie przez 3 tygodnie od kiedy zaczęłyśmy zabawy wrzucała je do skrzyneczki – czasem ja je nazywałam, czasem mówiłam: „Put a word „SEE” into a box.” Z początku się myliła, potem wrzucała poprawnie, aż w końcu zaczęła specjalnie wybierać inne słowo niż to, o które prosiłam 😉 Ot, taka mała przekora!
Naszą skrzyneczkę kupiłam tutaj: Zabawki z duszą.
7. Tworzenie zdań – specjalnie wybrałam na początek słowa, które pozwolą Anastazji tworzyć pierwsze słowa! Wiedziałam, że będzie tym podekscytowana! Wielokrotnie tworzyłyśmy zdanie: I SEE THE … – na końcu kładłyśmy różne przedmioty – figurki zwierząt, klocki, książki, różne przedmioty. Anastazja na początku nazywała tylko ostatni przedmiot. A potem zaczęła sama czytać, pokazując na kolejne tabliczki ze słowami! Ależ była szczęśliwa, jak mogła przeczytać takie zdania tacie!
8. Zwracanie uwagi na wybrane sight words w trakcie czytania – to pokazuje dziecku, jak dane słowo wygląda w kontekście, w jakich miejscach jest stosowane, jak wygląda w zdaniu. To też fajna zabawa w wyszukiwanie 🙂
Sight words – zabawy sensoryczne
1. Ścieżka sensoryczna do sight words! – ruch i sensoryka – czyż to nie świetne warunki do zabawy i zapamiętywania? Przygotowałam Anastazji 3 różne ścieżki sensoryczne na podłodze, każda prowadząca do innego słowa. Na zdjęciach widzicie panele przygotowane przeze mnie (te pośrodku) oraz małe panele do ręki od Mukka Senso (po których Anastazja z powodzeniem chodzi!) oraz małą ściężkę sensoryczną od Mukka Senso. Pięknie i porządnie wykonane. Anastazja albo sama wybierała gdzie chce pójść, ale ja jej mówiłam, żeby wybrała ścieżkę, prowadzącą do na przykład słowa: „the”.
2. Poszukiwanie skarbów – sight words ukryte w ryżu czy piasku gwarantuje nie tylko ciekawy sposób nauki, ale też długie minuty, czy nawet godziny samodzielnej zabawy w przesypywanie, dopasowywanie, przekładanie. Tym razem przygotowałam Anastazji tacę z piaskiem wymieszanym drobnymi kamyczkami ozdobnymi, kolorowymi pomponami i szklanymi kulkami. Pomiędzy pochowałam zalaminowane sight words, które Anastazja po znalezieniu dopasowywała do tabliczek z odpowiednimi wyrazami. U nas takie zabawy to zawsze hit!
A teraz wybiorę kolejne sight words i działamy dalej! Mam nadzieję, że trochę Was zainspirowałam 🙂