Wyzwania dwujęzyczności – gdy brakuje mi słów

Po kilkunastu miesiącach przygody z dwujęzycznością mam już kilka swoich przemyśleń i spostrzeżeń. Pierwsze z nich to fakt, że nie było wcale tak trudno! Wejść w ten nawyk mówienia tylko po angielsku, przełamać się w miejscach publicznych, nabrać wprawy w mówieniu. A przy tym daje mi ogromną satysfakcję! Widzieć postępy córeczki, to, że rozumie i …

Wyzwania dwujęzyczności – gdy brakuje mi słów Read More »